Discussion:
Niegasnąca kontrolka ładowania aku
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Bartek1303Cabrio
2006-08-11 07:05:30 UTC
Permalink
Hej

Mam mały problem, po odpaleniu silnika lampka ładowania przygasa ale nie
gaśnie. Jaka może byc tego przyczyna.??

Alternator z zewnętrzynm regulatorem (nowy), kable od alternatora do
regulatora nowe.

Pozdro

Bartek
www.gryfgarb.org
Szczecin
Piotr Jocek
2006-08-11 07:56:56 UTC
Permalink
Post by Bartek1303Cabrio
Hej
Mam mały problem, po odpaleniu silnika lampka ładowania przygasa ale nie
gaśnie. Jaka może byc tego przyczyna.??
Alternator z zewnętrzynm regulatorem (nowy), kable od alternatora do
regulatora nowe.
prosty test
wez voltomierz, i zmierz na zaciskach przy odpalonym silniku jakie masz
ladowanie, powinno byc stale na poziomie 14,4 V.
a na wylaczonym silniku 12 V.

jak to bedzie to znaczy ze laduje a ty masz problem sama kontorlka - np.
poruszaj sama zaroweczka przy liczniku.
albo kabel gdzies cos nei tak... - ten do kontrolki.
pozdro
k
m***@op.pl
2006-08-11 11:05:59 UTC
Permalink
Wiatm
Byc moze jest problem z dobrym umasowaniem alternatora.
ewentualnie ogolnie problem z masa.
Pozdrawiam Dzieciak

www.gryfgarb.org ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
fasola
2006-08-11 11:20:19 UTC
Permalink
Post by m***@op.pl
Byc moze jest problem z dobrym umasowaniem alternatora.
na pradzie sie nie znam ale u mnie podobny problem sie nazywal: diody,
po wymianie ich jest ok
pzdr
f
Bartek1303Cabrio
2006-08-11 11:38:27 UTC
Permalink
na pradzie sie nie znam ale u mnie podobny problem sie nazywal: diody, po
wymianie ich jest ok
pzdr
A gdzie sie te diody znajduja??
fasola
2006-08-11 11:43:24 UTC
Permalink
Post by Bartek1303Cabrio
A gdzie sie te diody znajduja??
jak juz wspomnialem z pradem jestem na bakier, ale w moim alternatorze
(wewnetrzy regulator) wymienial je elektryk w samym alterntorze, ale
jak, czym i ile to nie wiem.
pzdr
f
1303mariusz
2006-08-11 11:57:24 UTC
Permalink
Post by Bartek1303Cabrio
na pradzie sie nie znam ale u mnie podobny problem sie nazywal: diody, po
wymianie ich jest ok
pzdr
A gdzie sie te diody znajduja??
w alternatorze w wszystkich typach jest ich tam 6 (3 przepuszczają prąd w
jedną stronę 3 zaś w drugą sprawdzając miernikiem) i jeszcze 3 mniejsze od
kontrolek .Jeśli szczotki masz ok trzeba sprawdzić uzwojenie oraz wirnik
jeśli to jest ok to można zacząć rozbierać mostek z diodami i wymienić
spalone(przepuszczają prąd w obie strony) lub cały mostek ale to droga
impreza.
W pierwszej kolejności sprawdzić trzeba czy alternator faktycznie nie ładuję
przed regulatorem napięcia a później robić to co wyżej opisałem jeśli nigdy
tego nie robiłeś polecam pracę z kimś kto z takimi rzeczami miał już do
czynienia lub wizytę u elektryka

pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Mrush
2006-08-11 19:41:29 UTC
Permalink
Witam
Post by 1303mariusz
w alternatorze w wszystkich typach jest ich tam 6
Nie we wszystkich ...
Post by 1303mariusz
(3 przepuszczają prąd w jedną stronę 3 zaś w drugą sprawdzając
miernikiem) .

Krotko mowiac - mostek prostowniczy trojfazowy - to te szesc wiekszych diod
Post by 1303mariusz
i jeszcze 3 mniejsze od kontrolek
Nie od kontrolek tylko od wzbudzenia

"Alternator jest wzbudzany podobnie do pradnicy pradu zmiennego przez
uzwojenia wirnika, ale w alternatorze jest jedno uzwojenie nawiniete osiowo,
a wykonane z ferromagnetyka elementy kształtuja odpowiednio pole
magnetyczne, tak by podczas obrotu wirnika zmieniało sie pole magnetyczne
przenikające przez uzwojenia statora (stojana)."
Post by 1303mariusz
Jeśli szczotki masz ok trzeba sprawdzić uzwojenie oraz wirnik jeśli to jest
ok to można zacząć rozbierać mostek z diodami i wymienić
Post by 1303mariusz
spalone(przepuszczają prąd w obie strony) lub cały mostek ale to droga
impreza.

Nic bardziej mylnego. Jezeli uszkodzona jest ktorakolwiek z diod (ma
przebicie) to kontrolka swieci caly czas, nawet przy wylaczonej stacyjce i
rozladowuje akumulator (nie pomaga odlaczenie kontrolki, bo to nie przez nia
jest rozladowywany akumulator)
Post by 1303mariusz
W pierwszej kolejności sprawdzić trzeba czy alternator faktycznie nie
ładuję przed regulatorem napięcia a później robić to co wyżej opisałem jeśli
nigdy
Post by 1303mariusz
tego nie robiłeś polecam pracę z kimś kto z takimi rzeczami miał już do
czynienia lub wizytę u elektryka

Propozycja moja jest taka jak Piotra - sprawdz miernikiem napiecie ladowania
ale i przy obciazeniu (np. przy wlaczonych swiatlach) czy nie spada za duzo.
Najczesciej taki objaw wskazuje na uszkodzenie regulatora napiecia. Tez
mialem nowy alternator i tez mial uszkodzony regulator, dlatego go odrazu
wymienilem.
Na "lekko" uszkodzonym regulatorze przejezdzilem (innym autem niz garbate ,
bo mojej zony) dosc dlugo, kontrolka czasem gasla , czasem nie, czasem sie
tlila ...
az wreszcie nadszedl ten czas naprawy potem wymiany wiec w jeden pewny dzien
4 razy zmienialem alternatory (rozne rodzaje i rozne uszkodzenia) az trafile
m na dobry :)

Czyli sprawdz::
1. napiecie ladowania bez obciazenia i na obciazeniu
2. szczotki i polaczenia (szczegolnie mase)
3. regulator napiecia

Jezeli nic z tego to przykro ale wymien alternator :/

Schemat alternatora dla dociekliwych:
Loading Image...

Pozdrawiam

Mrush

--

VW 1200 listopad 1968 r. :)
1303mariusz
2006-08-11 19:57:21 UTC
Permalink
Post by Mrush
Nic bardziej mylnego. Jezeli uszkodzona jest ktorakolwiek z diod (ma
przebicie) to kontrolka swieci caly czas, nawet przy wylaczonej stacyjce i
rozladowuje akumulator (nie pomaga odlaczenie kontrolki, bo to nie przez
raczej nie prawda bo prąd do kontrolki jest z stacyjki
a masa z alternatora więc jak przy wyłączonej stacyjce będzie ci kontrolka
świecić??
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Mrush
2006-08-12 11:14:55 UTC
Permalink
raczej nie prawda bo prąd do kontrolki jest z stacyjki a masa z
alternatora więc jak przy wyłączonej stacyjce będzie ci kontrolka świecić??

No wlasnie :) kotrolka swieci (sprawdzone naocznie :) - widzialem juz takie
cudo) bo jedna z diod "dodatnich" ma przebicie, wtedy prad przechodzi przez
przebita diode, potem diode wzbudzenia i trafia na kontrolke ktora
niekoniecznie jest montowana za stacyjka (tak jak na schemacie- tylko jak w
wiekszosci samochodow) .
Proponuje kilka malych testow ktore takze przeprowadzilem dla potwierdzenia
tej teorii.
Alternator ma 3 wyjscia : B+ (ladowanie - ten gruby przewod dodatni) , D-
(masa) i D+ (z obwodu wzbudzenia).

Test:

1 .Odlacz zacisk D+ (ten cieniutki przewod z alternatora) i przytknij do +
akumulatora , kontrolka powinna zaswiecic mimo ze nie "przekrecona" jest
stacyjka ( u mnie tak sie dziej w obu autach) i odpowiada to sytuacji
wlasnie gdy jedna z diod dodatnich jest przebita. Dlatego wiekszosc
elektrykow samochodowych natychmiast diagnozuje uszkodzenie diody dodatniej.
"Blogoslawieni, ktorzy nie widzieli a uwierzyli", a dla pozostalych polecam
google :)

2. Zacisk D+ przytknij do masy, uruchom silnik i co ? Lampka kontrolna nie
zgasnie i nie ma takiego prawa. Przy normalnym podlaczeniu gasnie poniewaz
napiecie na zlaczu D+ alternatora wzrasta (rosnie napiecie wzbudzenia
sterowane wlasnie przez regulator) i maleje roznica potencjalow w stosunku
do B+ dlatego w wiekszosci przypadkow swiecenia kontrolki diagnoza brzmi -
regulator, poniewaz zwiera do masy napiecie wzbudzenia co przeklada sie na
nie ladowanie akumulatora.

Pozdrawiam

Mrush

P.S. Musze sie jednak przyznac do bledu , napisalem: "Jezeli uszkodzona jest
ktorakolwiek z diod ..." nie dopisalem DODATNICH - ktore najczesciej padaja.

--

VW 1200 listopad 1968 r. :)
1303mariusz
2006-08-12 14:12:40 UTC
Permalink
Post by Mrush
No wlasnie :) kotrolka swieci (sprawdzone naocznie :) - widzialem juz takie
cudo) bo jedna z diod "dodatnich" ma przebicie, wtedy prad przechodzi przez
przebita diode, potem diode wzbudzenia i trafia na kontrolke ktora
niekoniecznie jest montowana za stacyjka (tak jak na schemacie- tylko jak w
wiekszosci samochodow) .
Proponuje kilka malych testow ktore takze przeprowadzilem dla potwierdzenia
tej teorii
zależy od tego gdzie jest podłączone zasilanie kontrolki
bo jeśli po wyłączeniu stacyjki przewód dodatni zostanie zmasowany np przez
jakąż żarówkę od kontrolki oleju a alternator podaje prąd przez przewód
który jest do kontrolki ładowania to rzeczywiście powinna świecić
ale po załączeniu stacyjki już nie
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Mrush
2006-08-12 17:17:05 UTC
Permalink
... bo jeśli po wyłączeniu stacyjki przewód dodatni zostanie zmasowany np
przez jakąż żarówkę od kontrolki oleju a alternator podaje prąd przez
przewód który jest do kontrolki ładowania to rzeczywiście powinna świecić
ale po załączeniu stacyjki już nie

tylko wtedy ta przykladowa zarowka od kontrolki oleju tez zaswieci (poniewaz
bedzie przeplywal przez nia prad) - zgodnie z zasadami elektroniki :)
a tak sie nie dzieje, wiec ta kontrolka nie jest "zmasowana" przez inna
kontrolke


--

VW 1200 listopad 1968 r. :)

falco
2006-08-11 11:58:17 UTC
Permalink
Użytkownik "Bartek1303Cabrio" napisał
Post by Bartek1303Cabrio
Mam mały problem, po odpaleniu silnika lampka ładowania przygasa ale nie
gaśnie.
H!
Niedawno była podobna dyskusja na naszym, garbiarnianym forum i tam padła
pewna teoria, czy słuszna nie wiem, bo nie wyznaję się na takim prądzie.
http://www.garbiarnia.com/forum/viewtopic.php?t=3076
--
(Po)zdrówka!falco

2599456 empestudio.com garbiarnia.com
...carpeDiemAreszta...
Bartek1303Cabrio
2006-08-11 12:09:36 UTC
Permalink
Post by falco
H!
Niedawno była podobna dyskusja na naszym, garbiarnianym forum i tam padła
pewna teoria, czy słuszna nie wiem, bo nie wyznaję się na takim prądzie.
http://www.garbiarnia.com/forum/viewtopic.php?t=3076
Dzieki wielkie za pomoc sprwadze wszystko i zoabaczymy jak bedzie.

Pozdro

Bartek
Loading...